środa, 2 września 2015

Stewia a syrop klonowy

Jak żyć? - nasuwa się pytanie. A jak żyć zdrowo? 

Aktualnie w swojej głowie gromadzę więcej pytań niż odpowiedzi. Zmusza mnie to do myślenia i ciągłego poszukiwania informacji na tematy mnie interesujące. Ostatnio wkręciłam się w temat zdrowego odżywiania oraz odchudzanie. Wydawać by się mogło, że moja waga i figura są w porządku, jednak osobiście nie jestem zadowolona ze swojej sylwetki. Cały czas poszukuję dla siebie idealnych rozwiązań to znaczy ćwiczeń i grup pokarmów. Czasem mam wrażenie, że już znam swój organizm, ale za każdym razem, gdy o tym pomyślę, okazuje się, że jestem w błędzie. No i koło się zamyka.

Niedawno odkryłam, że tradycyjny biały cukier jest zły. No niby nie jem go za dużo, ale nawet ilości, które spożywam mogą mieć negatywne skutki dla mojego zdrowia. Nawet nie ja tak sądzę. Obecnie eksperci alarmują, że spożywamy (jako społeczeństwo) za dużo cukru. Jest on właściwie wszędzie: w napojach, batonach, ciastach, deserach, etc. 

Warto zatem zastąpić biały cukier innym, równie słodkim produktem. Ostatnio często polecana jest stewia. Możemy ją używać do słodzenia kawy, herbaty i potraw. 
Co ciekawe, cukier powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej. Prowadzi to oczywiście do otyłości. W końcu tkanka tłuszczona odkłada się we wnętrzu naszego organizmu, co prowadzi do cukrzycy - choroby cywilizacyjnej. To nie jedyne powody by sięgnąć po substytuty cukru.

Innym zamiennikiem jest syrop klonowy, mniej popularny od stewii, ale równie słodki. Wiele osób twierdzi, że właśnie syrop z drzewa klonowego jest najzdrowszym i najsmaczniejszym słodzikiem. Dodatkowo syrop klonowy jest mniej kaloryczny niż popularny u nas miód. Ponadto, zawiera sporo składników odżywczych. Warto zapamiętać, że sok klonu cukrowego zawiera 3% cukru, dopiero po zagęszczeniu można go stosować jako syrop.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz